Gdy
stopniały pierwsze grudniowe śniegi, można było zacząć coś
robić.
Tym
coś
było uczestnictwo w warsztatach dla byłych skazanych i spotkanie
z dziećmi z świetlicy środowiskowej w Lanczchuti. Dwa odmienne
doświadczenia a jednocześnie tak podobne światy.
 |
z uczestnikami warsztatów resocjalizacyjnych |
Pierwsza
grupa to ludzie, którzy jak się okazało nie zawsze i nie tylko ze
swojej winy trafili do więzienia. Często są to przypadki
nieznajomości prawa i zasad, naiwność lub po prostu głupota.
Tutaj status skazanego może przydarzyć się każdemu dlatego ludzie
ci są w mniejszym stopniu wykluczani przez lokalną społeczność.
Wciąż istnieje jeszcze głęboko zakorzeniona nieufność wobec
własnego państwa, które karze nie za przestępstwo, ale za
nieposłuszeństwo. Dziś osoby te dostają szansę , poprzez
uczestnictwo w warsztatach resocjalizacyjnych,
na zmazanie swoich grzechów, lecz nie często z tego korzystają.
Tłumaczą to brakiem wiary w oczyszczenie.
 |
Na koniec pamiątkowe zdjęcie z dziećmi z ośrodka Iavnana |
Dzieci
z Lanczchuti to niewinne ofiary systemu społecznego, który starają
się naprawiać na własną rękę różne mniejsze i większe
organizacje pozarządowe a gdzieniegdzie coraz sprawniej działające
samorządy. Jednak to wciąż kropla w morzu potrzeb. Gruzja to cały
czas jeszcze bardzo biedny kraj. A ta bieda najbardziej widoczna
jest w tych miejscach do których nie docierają żadne szlaki
turystyczne, do miejsc wymazanych z gospodarczej mapy świata czyli do małych górskich miasteczek gdzieś na Kaukazie. Do takich miejsc
jak Lanczchuti. Tu bieda maluje się w oczach dzieci -
niedożywionych, brudnych, niekochanych. Jednocześnie bardzo
bystrych i kontaktowych. Jeśli Gruzja chce sobie poradzić z biedą
oprócz ciepłego posiłku musi też dać tym dzieciom szansę na
zmianę ich statusu społecznego, to tak na początek . Tylko co dalej ?
 |
warsztaty dla dzieci, tłumaczymy coś zawzięcie |
 |
w trakcie układania puzzli |
 |
jeden z wychowanków świetlicy |
 |
A to drugi z chłopców, tu zamyślony w trakcie ćwiczeń |
 |
prezent od jednego z uczestników warsztatów |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz